wtorek, 27 grudnia 2016

Na początek

W terenie jestem głównie od wiosny do jesieni. Potem przychodzi czas jedynie okazjonalnego przebywania na łonie natury. W zimie warto więc przypomnieć sobie co działo się w minionym sezonie, ale nie tylko. 
Jest to mój drugi blog.
Pierwszy Małe rzeki blogiem typowym nie jest. Jest raczej dydaktyczną stroną internetową sprzężoną z profilem na fb informującą o ochronie wód i nie tylko. Notatki terenowe będą pewnie bardziej subiektywne, bardziej pamiętnikowe, choć na pewno komentarzy ochroniarskich nie będzie się dało do końca uniknąć. Nie będą to jednak również typowe notatki. To co jest do obserwacji i zanotowania w terenie jest jedynie pretekstem do tego co równie ważne - poczucia tego terenu.
Nie będzie tu nie wiadomo jakich historii. Prowadząc różne badania w Polsce nauczyłem się doceniać rzeczy niepozorne. Ciekawe zdarzenia i obserwacje mogą się przydarzyć na niemal doszczętnie zaoranych polach w okolicach Proszowic jak i trudnych do przebycia bagnach Puszczy Białowieskiej. 
Po co kolejny blog? Może ktoś dzięki wpisom doceni uroki "zwykłego" polskiego krajobrazu (choć z rzadka mogą się zdarzyć tu wspomnienia spoza granic Polski). Może komuś po prostu zrobi się miło, a może ktoś się czegoś nauczy, lub nauczy mnie i innych poprzez komentarze.
Zapraszam do lektury nadchodzących wpisów. Czy będą ciekawe? Ocenicie sami.
Maciek

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz